cyngiel |
Wysłany: Śro 21:49, 16 Wrz 2009 Temat postu: |
|
O tych czipach słyszałem już dawno, ale myśle, że ta technologia jeszcze nie dotarła do Polski. Coś takiego byłoby trudne do udowodnienia, o wiele trudniejsze niż wykrycie sprzedanego meczu. Coraz głośniej mówi się o nieczystej grze sióstr Williams. Te kobiety u schyłku swojej kariery ponoć postanowiły sobie podreperować budżet sprzedawaniem meczy. Ponoć na zamówienie firm bukmacherskich są wstanie bez skrupułów przegrać mecz, a to im się o wiele bardziej opłaca niż wygranie poważnego turnieju, a wszystkim steruje papa Williams. Nie mówie już o fakcie kiedy siostry grają przeciwko sobie. Wtedy papa Williams po prostu w zależności od opłacalności wskazuje tylko palcem, która ma wygrać. |
|
Misza |
Wysłany: Śro 21:20, 16 Wrz 2009 Temat postu: Tottolotek jako żródło niezdrowych emocji. |
|
Zaskakująca zbieżność wyników w totolotku
Z powodu dziwnej zbieżności wyników w dwóch kolejnych losowaniach bułgarskiego totolotka tamtejsze Ministerstwo Sportu zarządziło dochodzenie - poinformował w środę szef resortu Swilen Nejkow. Sprawa może nawet trafić do prokuratury.
W losowaniach przeprowadzonych 6 i 10 września w grze, w której wybiera się 6 z 42 liczb, padł ten sam wynik: 4, 15, 23, 24, 35, 42.
O sprawie zawiadomił gazetę "24 Czasa" wnikliwy czytelnik. Śledztwo zarządzono po publikacji w dzienniku. Szefowa bułgarskiego totalizatora Maria Janewa wykluczyła jakąkolwiek manipulację i kategorycznie oświadczyła, że to "czysty przypadek". Dowodem według niej ma być to, że zwycięskie liczby padły w różnej kolejności, a losowania obserwował przedstawiciel Państwowej Komisji Hazardu, który nie miał zastrzeżeń.
Podejrzenia wzbudził też fakt, że w tym samym czasie w innych losowaniach również padły trzy ze zwycięskich liczb: 4, 35 oraz 42.
Matematycy nie wykluczają przypadku. Według znanego matematyka zasiadającego w Centralnej Komisji Wyborczej Michaiła Konstantinowa prawdopodobieństwo wylosowania tych samych liczb w dwóch kolejnych losowaniach wynosi 1 do 4,2 milionów. - Niezależnie od faktu, jak mało to zjawisko jest prawdopodobne, może wystąpić - stwierdził.
Nie przekonuje to jednak nałogowych graczy, wśród których sprawa wzbudziła stare podejrzenia o manipulowanie wynikami. Od wprowadzenia elektronicznej rejestracji kuponów totolotka 10 lat temu gracze są przekonani, że organizatorzy wiedzą, jakie kombinacje zgłoszono i są w stanie zmieniać wyniki. Podejrzenia nasiliły się po zakupie kilka lat temu nowej maszyny losującej. Znajdujące się w niej kule mają elektroniczne czipy i wiele osób wierzy, że wynikami można sterować za pomocą komputera. |
|