filologini58 |
Wysłany: Nie 18:40, 30 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Ech, wystrzępiłam sobie język na forum Gazety Prawnej rozmawiając ze ślepcami o kolorach. Założę się, że wśród najbardziej zawziętych i nadętych forumowych reformatorów był jakiś samorządowiec bo leciał równo z listą ich księżycowych pomysłów na uzdrowienie oświaty. Plb, marek - który tu też kiedyś trollował. Samorządowcy najczęściej nie mają pojęcia o tym, jak funkcjonuje oświata, jak od środka wygląda praca nauczyciela, jak sprawowany jest nadzór nad kadrami - niektórzy twierdzą, że w ogóle takiego czegoś nie ma. Itd., itp.
Niedobrze się dzieje, że w tej całej dyskusji nie mają głosu sami nauczyciele. To już poniekąd stało się tradycją. Jesteśmy atakowani, oczerniani bez prawa głosu.
Pytanie, ilu w naszym środowisku jest nauczycieli, którym przeszkadza to, że ktoś pluje im w twarz.... |
|
Prometeusz |
Wysłany: Czw 8:17, 27 Wrz 2012 Temat postu: Nauczyciele topią gminy w długach |
|
Nauczyciele topią gminy w długach
wczoraj, 14:53 IAR
Związek Gmin Wiejskich wyliczył, że w przyszłym roku problemy z domknięciem budżetu będzie mieć 600 gmin. Dlatego trzeba wprowadzić zmiany z Karcie Nauczyciela i ustawie o systemie oświaty, które odciążyłyby finansowo organy prowadzące. Szczególnie, że edukacja najczęściej zajmuje pierwsze miejsce w budżecie wielu gmin.
fot. Shutterstock
Zobacz także
Samorządowcy: nakłady na oświatę nie przekładają się na poziom nauczania
Nakłady na oświatę nie przekładają się na poziom nauczania – ocenił przewodniczący strony samorządowej...
Podczas odbywającego się w Warszawie Samorządowego Kongresu Oświaty wiceprzewodniczący Związku Gmin Wiejskich Marek Olszewski przypomniał postulaty jednostek samorządu terytorialnego. Po pierwsze zmiana miałaby dotyczyć tego, że Karta Nauczyciela nie powinna obejmować wszystkich nauczycieli. Wymieniają tu na przykład pracowników kuratorium czy szkolnych bibliotekarzy.
Kartą Nauczyciela miałby nie być objęty również dyrektor szkoły. Zdaniem samorządowców oceny dyrektorów szkoły powinien dokonywać organ prowadzący, powiadamiając kuratora oświaty o wynikach tej oceny. Organ prowadzący miałby też przeprowadzać postępowanie w przypadku przyznawania tytułu nauczyciela dyplomowanego.
REKLAMA
Samorządy postulują 40-godzinny tydzień pracy nauczyciel. Marek Olszewski powiedział, że chodzi tu o ewidencjonowanie pracy pedagogów. Dodatkowo proponuje zwiększenie pensum nauczycielskiego, które obecnie wynosi 18 godzin. Samorządowcy proponują, aby nauczyciele przy tablicy pracowali 20 godzin, nauczyciele w przedszkolu 25 godzin, a wychowawcy w świetlicach, internatach, ośrodkach szkolno-wychowawczych czy nawet w bibliotekach - po 30 godzin.
Przedstawiciele jednostek samorządu terytorialnego chcieliby także całkowitej zmiany w systemie wynagrodzeń dla nauczycieli. Zdaniem Olszewskiego obecny system jest zły, niemoralny i demotywujący.
Marek Olszewski mówił też o nie tyle likwidacji dodatków socjalnych, ale o włączeniu ich do wynagrodzeń. Chodzi na przykład o dodatek wiejski czy mieszkaniowy. Odnosząc się do sprawy urlopów na poratowanie zdrowia samorządowcy zwracali uwagę, że obecny system jest zbyt dużym obciążeniem dla budżetów, szczególnie, że jego skala nigdy nie jest do przewidzenia.
http://biznes.onet.pl/nauczyciele-topia-gminy-w-dlugach,18553,5260773,1,news-detal |
|