ja madaszka |
Wysłany: Wto 18:12, 15 Lut 2011 Temat postu: Czas pracy nauczycieli |
|
Krąży w necie taki list:
Szanowni Państwo,
Od dłuższego czasu w mediach pojawiają się fałszywe informacje wprowadzające
w błąd opinię publiczną, iż nauczyciele pracują jedynie 18 godzin w tygodniu, a ich
zarobki podlegają stałym, znaczącym podwyżkom.
Czy celem tych działań jest zdeprecjonowanie zawodu nauczyciela i wywoływanie
negatywnego stosunku opinii publicznej do środowiska nauczycielskiego?
W związku z niesprawiedliwymi i krzywdzącymi artykułami czujemy się zobowiązani
przedstawić stan faktyczny.
Nauczycieli obowiązuje pięciodniowy, 40 godzinny czas pracy. Pensum
nauczycielskie, czyli obowiązkowe godziny pracy dydaktycznej, to obecnie 20 godzin
tygodniowo (18h +2h tzw. „karciane”). Należy podkreślić, iż jest to efektywny czas
pracy dydaktycznej z uczniami, W ramach pozostałych 20 godzin nauczyciele
wykonują mnóstwo dodatkowych czynności, znacznie przekraczających łącznie 40 h
pracy. Są to, między innymi:
· przygotowywanie się do zajęć, lekcji (opracowywanie scenariuszy zajęć,
materiałów dla uczniów, pomocy naukowych);
· opracowywanie, sprawdzanie, ocenianie klasówek, kartkówek, zeszytów
ćwiczeń, sprawdzianów, testów, zeszytów uczniów;
· organizowanie i przygotowywanie rożnych imprez szkolnych (pisanie
scenariuszy, próby);
· organizowanie i prowadzenie zajęć pozaszkolnych (koła zainteresowań,
wyjścia, wycieczki – często wielodniowe, wyjazdy na tzw. Zielone Szkoły);
· pełnienie codziennych dyżurów w czasie przerw międzylekcyjnych, gotowość
do pracy w ramach zastępstw za nieobecnych nauczycieli;
· systematyczne prowadzenie dokumentacji związanej z nauczaniem,
ocenianiem uczniów (dzienniki zajęć, zeszyty wychowawcze, dzienniki
elektroniczne, itp.);
· praca nad tworzeniem, uaktualnianiem dokumentów szkolnych (statut,
wewnątszkolny system oceniania, regulaminy, itp.),
· prowadzenie zebrań, spotkań z rodzicami uczniów, bardzo częste
indywidualne rozmowy, rozwiązywanie trudnych problemów wychowawczych,
osobistych i rodzinnych uczniów;
· stała współpraca z pedagogiem szkolnym, psychologiem, z poradniami
pozaszkolnymi, kuratorami sądowymi;
· uczestniczenie w zebraniach rad pedagogicznych;
· prace w różnych, powoływanych na bieżąco, zespołach zadaniowych
i komisjach (akcje, programy pozaszkolne, kontrola wszelkich obszarów pracy
szkoły, itp.) ;
· przygotowywanie uczniów do udziału w różnorodnych konkursach szkolnych
i pozaszkolnych (przedmiotowych, artystycznych, sportowych) w ramach kół
zainteresowań i indywidualnie,
· udział w szkoleniach, warsztatach, kursach metodycznych, (często w soboty
a nawet w niedziele);
· samokształcenie.
Ogromna część pracy, z konieczności, wykonywana jest przez nauczycieli w domu,
przy własnym warsztacie pracy (komputer, drukarka, skaner). Potrzebne materiały,
sprzęty, przybory, nauczyciel kupuje za własne pieniądze (długopisy, papier, tusz do
drukarek i inne)
Co na to urzędnicy? Czy tez finansują swoje miejsca pracy?
Nauczyciele - wychowawcy klas (a takich jest zdecydowana większość), mają
jeszcze więcej pracy. Owszem, otrzymują za nią symboliczny dodatek funkcyjny.
W różnych szkołach z reguły od 40 do 100 zł.
Praca nauczyciela to praca, która nigdy nie kończy się. Zabieramy ją do domu,
razem ze wszystkimi problemami, codziennym stresem. Chroniczne, stresujące
sytuacje to brak możliwości odnawiania swoich zasobów, systematycznego
wypoczynku.
W opinii specjalistów przyczyny stresu wynikają z odpowiedzialności związanej
z wysokimi oczekiwaniami społecznymi oraz obciążeniami psychofizycznymi. Mają
na to wpływ:
· nauczanie uczniów, którym brak motywacji do pracy,
· uczestnictwo, w roli świadka, w incydentach narastającej agresji pomiędzy
podopiecznymi,
· brak wsparcia ze strony rodziców uczniów,
· agresja fizyczna ze strony podopiecznych,
· kłótnie uczniów z nauczycielem na zajęciach (postawy roszczeniowe),
· zbyt dużą liczby uczniów w klasie / grupie
· ciągłe zmiany prawne i organizacyjne, dotyczące profesji nauczycielskiej,
· nacisk na dobre rezultaty ze strony rodziców
· obniżanie się statusu społecznego zawodu nauczycielskiego
· praca w hałasie,
· codzienny kontakt z chorymi dziećmi (choroby zakaźne),
· bycie ocenianym, na każdym kroku, przez uczniów, ich rodziców,
przełożonych,
· konflikty wartości – między tym co powinienem robić, a tym co muszę.
Nieco dłuższy urlop, który często wypomina się nam, nie rekompensuje
przemęczenia psychicznego, fizycznego, dodatkowo przepracowanych godzin,
często zdecydowanie powyżej 40.
Brak możliwości skorzystania z urlopu wypoczynkowego w innym okresie niż
wakacje, ferie (najdroższym) nie jest żadnym przywilejem, a utrudnieniem dla wielu
z nas.
Z niecierpliwością oczekujemy zmian, które umożliwią nauczycielom pracę
w systemie 8 godzinnym w zakładzie pracy, wychodząc z którego będziemy mogli
poświęcić się naszym rodzinom i innym sprawom osobistym. Także z prawem do 26
dniowego urlopu w dowolnym okresie.
Tymczasem, oczekiwania wielu rodziców są takie, aby szkoła zastąpiła rodzinę
w sprawowaniu opieki nad dzieckiem, wychowaniu i funkcjonowała co najmniej od
godziny 7.00-19.00.
W imieniu środowiska nauczycielskiego
Wieloletni nauczyciele szkół warszawskich |
|