www.dobrynauczyciel.fora.pl
sprawy nauczycieli
FAQ
::
Szukaj
::
Użytkownicy
::
Grupy
::
Galerie
::
Rejestracja
::
Profil
::
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
::
Zaloguj
Forum www.dobrynauczyciel.fora.pl Strona Główna
»
Aktualności (prasa, radio, TV)
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Dla niezarejestrowanych
----------------
Licznik
Linkownia
Tematy
----------------
!! WALCZMY O SWOJE !!
Aktualności (prasa, radio, TV)
O wszystkim....
Protesty i akcje
Lista Librusa
APEL POLSKICH NAUCZYCIELI
Nowy związek zawodowy nauczycieli
Ankiety
sprawy "administracyjne"
Problemy prawne
Zakłady sportowe
Giełda
Czat na żywo
Praca
----------------
Przedmioty ścisłe
Przedmioty humanistyczne
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Prometeusz
Wysłany: Pon 18:20, 18 Sty 2010
Temat postu:
Pewnie tak. Ale zobaczcie zwieksznie pensum stworzenie gimnazjum przy liceum to sie układa w jakas logiczna całosć , niestetety znowu nie dla naszej korzysci tylko straty
filologini58
Wysłany: Pon 14:54, 18 Sty 2010
Temat postu: gimnazjum+liceum
Jestem przekonana, że p.minister K.Hall o tym, że w mniejszych miastach szkoły, o których mowa podlegają dwóm różnym organom prowadzącym, dowiedziała się dopiero z mediów - z wypowiedzi przytomnych dyrektórów i nauczycieli.
Prometeusz
Wysłany: Pon 7:52, 18 Sty 2010
Temat postu: Gimnazja i licea, łączcie się
Gimnazja i licea, łączcie się
Renata Czeladko 18-01-2010, ostatnia aktualizacja 18-01-2010 03:05
MEN ma pomysł na powodzenie reformy: tworzyć gimnazja przy liceach ogólnokształcących i odwrotnie
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Test na zakończenie roku w gimnazjum nr 46 w Warszawie
+zobacz więcej
Zdaniem resortu edukacji zespoły szkół złożone z gimnazjum i liceum (obecnie jest ich około 1000) sprawdzają się, bo ich uczniowie mają lepsze wyniki na maturach.
– Nauczyciele, którzy uczą w obu szkołach, znają uczniów i wiedzą, czego mogą od nich wymagać – wyjaśnia Cezary Urban, dyrektor Zespołu Szkół nr 7 w Szczecinie, którego uczniowie odnoszą sukcesy w olimpiadach. – Praca z uczniem obliczona jest na całe sześć lat.
Ale MEN zależy nie tylko na poprawie wyników. Połączenie gimnazjów z liceami zwiększa szanse powodzenia reformy programów nauczania, która w 2012 r. ma wejść do liceów.
– Zmiana programów sprzyja silniejszej współpracy gimnazjów i liceów – przyznaje Grzegorz Żurawski, rzecznik MEN.
Reforma zakłada bowiem, że uczeń nie będzie powtarzał materiału z gimnazjum i po pierwszej klasie liceum zakończy się jego wykształcenie ogólne. Od drugiej klasy ogólniaka ma zgłębiać przedmioty maturalne i przygotowujące do studiów.
Te zmiany budzą obawy dyrektorów liceów. – Kiedy teraz przyjmujemy uczniów po różnych gimnazjach, ten pierwszy rok jest wyrównywaniem poziomów – mówi Marek Łaźniak, dyrektor LO nr XIV im. Polonii Belgijskiej we Wrocławiu.
Arkadiusz Stańczyk, dyrektor Gimnazjum i Liceum Akademickiego w Toruniu, przypuszcza, że licea, przy których są gimnazja, wygrają na zmianach: – Może się też okazać, że będzie w nich mniej problemów wychowawczych z gimnazjalistami, którzy w okresie dorastania mogą brać przykład ze starszych uczniów.
W opracowaniu MEN „Edukacja skuteczna, przyjazna i nowoczesna” zapisany jest plan „intensywnej promocji” łączenia gimnazjów i liceów. – Nie planujemy reklam w mediach ani rozdawania ulotek. Nie chcemy narzucać tego systemowo, ale zachęcamy do takiego rozwiązania przy okazji spotkań z samorządowcami – mówi Żurawski.
Gimnazja powstały w 1999 r. – Ich powołanie wynikało z przeświadczenia, że w okolicach 13. roku życia dobrze byłoby postawić granicę między dzieciństwem a wprowadzeniem w dorosłość – mówi Wojciech Książek, wiceszef MEN w rządzie Jerzego Buzka. Dodaje, że już wtedy liczono, iż gimnazja będą tworzyły zespoły z liceami albo będą to samodzielne szkoły.
Ale minister edukacji w rządzie Leszka Millera Krystyna Łybacka (SLD) pozwoliła na łączenie gimnazjów z podstawówkami. Takich zespołów szkół jest ok. 3 tys. – głównie w małych miejscowościach. – To nie było modelowe rozwiązanie, ale konieczność, by pomóc samorządom w tworzeniu gimnazjów. Nie wszystkie miały pieniądze, by stawiać osobne budynki – mówi Łybacka.
Zdaniem Tadeusza Narkuna, który zajmuje się oświatą w Związku Powiatów Polskich, pomysł MEN jest trudno wykonalny. – W mniejszych gminach szkoły podstawowe i gimnazja prowadzone są przez gminy, szkoły ponadgimnazjalne przez powiaty. Nie wiem, jak minister wyobraża sobie połączenie w zespół dwóch szkół zarządzanych przez dwa różne podmioty. To może się udać tylko w dużych miastach, gdzie wszystkimi szkołami zarządza jeden samorząd – uważa.
– Na wsiach gimnazja są przy podstawówkach, by daleko nie dowozić dzieci. Przeniesienie gimnazjów do liceów oznaczałoby taką konieczność – dodaje Kazimierz Janusz z zespołu szkół składającego się z podstawówki i gimnazjum w Kupnie (Podkarpackie).
::
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
::
template subEarth by
Kisioł
.
Programosy
::
Regulamin