www.dobrynauczyciel.fora.pl
sprawy nauczycieli
FAQ
::
Szukaj
::
Użytkownicy
::
Grupy
::
Galerie
::
Rejestracja
::
Profil
::
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
::
Zaloguj
Forum www.dobrynauczyciel.fora.pl Strona Główna
»
Aktualności (prasa, radio, TV)
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Dla niezarejestrowanych
----------------
Licznik
Linkownia
Tematy
----------------
!! WALCZMY O SWOJE !!
Aktualności (prasa, radio, TV)
O wszystkim....
Protesty i akcje
Lista Librusa
APEL POLSKICH NAUCZYCIELI
Nowy związek zawodowy nauczycieli
Ankiety
sprawy "administracyjne"
Problemy prawne
Zakłady sportowe
Giełda
Czat na żywo
Praca
----------------
Przedmioty ścisłe
Przedmioty humanistyczne
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
motyl
Wysłany: Pią 9:16, 21 Mar 2008
Temat postu: OBIETNICE TUSKA
Premier wyraził chęć podwyższenia składki zdrowotnej o 1 procent. Tłumacząc z polskiego na nasze, premier chce zabrać nam więcej pieniędzy w podatkach. Jeżeli premier uchodzący za liberalnego chce podnosić podatki, to strach pomyśleć, co na jego miejscu zrobiliby miłośnicy "solidarnego państwa"!
Premier mówi jednak, że pozabiera nam pieniądze dopiero w 2010 roku. "Wcześniej nie można, bo to uderzyłoby w najbiedniejszych" - dodaje. Należy więc rozumieć, że w roku 2010 podnoszenie podatków zacznie uderzać w najbogatszych. Nastąpi taka inwersja ekonomiczna. No to faktycznie, lepiej poczekajmy. Nie wiem, w której szkole pan Tusk uczył się ekonomii, ale z pewnością przepłacił.
Podczas ostatnich wyborów parlamentarnych społeczeństwo podzieliło się na dwie grupy: tych, którzy chcą więcej opieki państwa i tych, którzy chcą więcej wolności w gopodarce. Jedni krzyczeli: "solidarne państwo!", drudzy: "mniejsze podatki!" Wygrali ci drudzy. Wygrali, po czym wzięli się za podnoszenie podatków w imię państwa solidarnego. Czym oni wszyscy się od siebie różnią, do cholery, skoro wszyscy robią to samo? Tym, że jeden jest wyższy, a drugi niższy?
Jak powiada mądra reklama (bo reklamy są mądrością narodów): "skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać?" Dlatego przy najbliższych wyborach, zamiast się długo zastanawiać, po prostu rzuć monetą. Bo kogo byś nie wybrał, i tak będzie robił to samo: podniesie podatki, zabierze ci pieniądze i rozda tym, co najgłośniej krzyczą, że potrzebują. Po czym będzie zwoływał konferencje prasowe i mówił, że dba. Bardzo dba. Za twoje pieniądze.
Tym razem jednak pojawiło się nowe zjawisko, na które warto zwrócić uwagę. Panu premierowi bowiem, przy okazji wygłaszania dobrej nowiny o dodatkowej dolewce do koryta, wymsknęła się prawda. Przyznał przecież, że podniesienie podatków najbardziej uderza w najuboższych. Co prawda według pana Tuska zasady ekonomii działają tylko do roku 2010. Ale cieszmy, że chociaż przez te dwa lata 2+2=4. Potem ten trend się zmieni. Ale mimo wszystko, każdy wyciek prawdy z ust wyższych urzędników państwowych jest przyjemną odmianą.
W Polsce partie polityczne wylęgają się, dzielą, mnożą i giną zadziwiająco szybko, ale wszystkie, niezależnie od barwy i odcienia, mają jedną rzecz wspólną: o budżet państwa dbają bardziej niż o budżet obywatela. Dlatego też premier Tusk podczas szczytu zastrzegł, że "podwyższenie składki nie nastąpi kosztem podatku dochodowego i nie uszczupli wpływów do budżetu". Budżet państwa jest z pewnością wdzięczny panu premierowi. Gdybym ja był budżetem, to z radością głosowałbym na pana Tuska, który tak o mnie dba.
"A ja rosnę i rosnę, latem, zimą, na wiosnę" - śpiewa sobie budżet państwa, dokarmiany przez jego liberalną wysokość premiera Donalda Tuska. A my co? My możemy tylko słuchać tej piosenki. W końcu to my za nią płacimy. A jak nam się znudzi, to pamiętajmy, że zawsze można posłuchać czegoś po angielsku. Ciągle jeszcze. I to jest naprawdę dobra wiadomość.
Liberał podnoszący podatki
Martin Lechowicz (zredagowany przez: Magda Głowala-Habel)
/INTERIA/
::
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
::
template subEarth by
Kisioł
.
Programosy
::
Regulamin