www.dobrynauczyciel.fora.pl
sprawy nauczycieli
FAQ
::
Szukaj
::
Użytkownicy
::
Grupy
::
Galerie
::
Rejestracja
::
Profil
::
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
::
Zaloguj
Forum www.dobrynauczyciel.fora.pl Strona Główna
»
Aktualności (prasa, radio, TV)
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Dla niezarejestrowanych
----------------
Licznik
Linkownia
Tematy
----------------
!! WALCZMY O SWOJE !!
Aktualności (prasa, radio, TV)
O wszystkim....
Protesty i akcje
Lista Librusa
APEL POLSKICH NAUCZYCIELI
Nowy związek zawodowy nauczycieli
Ankiety
sprawy "administracyjne"
Problemy prawne
Zakłady sportowe
Giełda
Czat na żywo
Praca
----------------
Przedmioty ścisłe
Przedmioty humanistyczne
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Prometeusz
Wysłany: Czw 0:51, 05 Sty 2012
Temat postu:
http://www.wiocha.pl/342034,Nie_no_Kurwa
stoper
Wysłany: Czw 0:07, 05 Sty 2012
Temat postu: List nauczycieli do Tuska
Nauczyciele z I Liceum Ogólnokształcącego napisali list do premiera Donalda Tuska. Pedagodzy krytykują reformę szkół ponadgimnazjalnych, m. in. wszechobecną biurokrację, utrudniającą kontakt i pracę z uczniem.
Treść listu w całości prezentujemy poniżej:
Pan
Donald Tusk
Prezes Rady Ministrów
My, nauczyciele I Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki w Legnicy wyrażamy oburzenie i stanowczo protestujemy przeciwko kontynuowaniu przez Ministerstwo Edukacji Narodowej działań skutkujących totalną destrukcją polskiej szkoły, a zwanych reformą programową szkół ponadgimnazjalnych.
Podejmowane przez Ministerstwo w ostatnich latach kroki, naszym zdaniem, nie mają nic wspólnego z deklarowanym podnoszeniem poziomu edukacji, a są jedynie zakamuflowaną próbą zastraszenia środowiska nauczycielskiego wizją utraty pracy. Formy i cele tych działań MEN można streścić w kilku punktach:
Epatowanie pseudopedagogiczna nowomową w celu stworzenia wrażenia, że podejmowane zmiany mają rzetelną podbudowę intelektualną.
Nałożenie na szkołę rozbudowanej do granic patologii biurokracji kosztem autentycznej pracy z uczniem. Mnożenie obowiązków nakładanych na nauczycieli przy ciągle relatywnie niskim wynagrodzeniu i obarczanie ich nieograniczoną odpowiedzialnością w sytuacji braku uczciwych uregulowań prawnych. Redukcja miejsc pracy bez zaprezentowania jakiegokolwiek pomysłu na zapewnienie ochrony zwalnianym nauczycielom. Mnożenie różnych form kontroli nauczycieli, co skutkuje sprowadzeniem ich głównie do roli urzędników oświatowych, a nie pedagogów.
Zbulwersowani tymi działaniami MEN domagamy się rzeczowej odpowiedzi na następujące pytania:
1.W związku ze zmianami nazw przedmiotów, wprowadzeniem nowych i poszerzeniem treści programowych jak będzie wyglądała weryfikacja dotychczasowych kompetencji zawodowych nauczycieli? Kto będzie taką weryfikację prowadził, gdzie zostały określone wymagania kwalifikacyjne, jaka jest procedura odwoławcza przysługująca nauczycielowi? Jaki jest status nauczycieli, którzy przeszli pełną ścieżkę awansu zawodowego i zostali już poddani wielokrotnej weryfikacji?
2.Czy są przewidziane i jeśli tak, to jakie będą mechanizmy osłonowe dla nauczycieli tracących zatrudnienie lub podlegających zatrudnieniu w niepełnym wymiarze? Czy przewiduje się nowe, inne formy zatrudnienia nauczycieli, np.: w postaci kontraktów?
3.Czy były prowadzone badania i symulacje wdrożenia reformy na temat skutków kadrowych, czyli ilu nauczycieli w skali kraju straci pracę?
4.Na jakiej podstawie kolejny raz znacznie poszerza się zakres obowiązków nauczycieli (konieczność tworzenia programów nauczania, dodatkowe diagnozy, tworzenie materiałów analitycznych dla dyrektora – w tym arkusza diagnostycznego podręcznika, karty monitorowania realizacji programu nauczania, karty IPET, karty KIPU i wielu innych, uczestnictwo w pracach wielu różnych zespołów)?
5.Jak realizacja dodatkowych obowiązków (wskazanych w pytaniu 4) związanych z nadmiernym rozwojem biurokracji da się pogodzić z kreatywnością nauczyciela w pracy dydaktycznej i wychowawczej, przy założeniu, że tygodniowy wymiar czasu pracy wynosi 40 godzin?
6.Jaka będzie procedura zasięgania przez dyrektora opinii na temat programów nauczania u nauczycieli dyplomowanych? Jaki będzie zakres odpowiedzialności nauczyciela opiniującego program? Na co zostaną przeznaczone środki zaoszczędzone na wynagrodzeniach dotychczasowych rzeczoznawców opiniujących programy MEN?
7.Kto poniesie odpowiedzialność za porażkę edukacyjną ucznia na egzaminie maturalnym, jeśli nowa podstawa programowa przewiduje spójność programową gimnazjum i liceum i nie daje możliwości wyrównania ewentualnych braków w szkole ponadgimnazjalnej? Jak powyższa kwestia będzie rzutowała na ocenę jakości szkoły ponadgimnazjalnej (w tym poszczególnych nauczycieli)?
8.Czy ciągłe ograniczanie środków budżetowych na oświatę będzie sprzyjać unowocześnianiu szkoły i procesu edukacji zgodnie z duchem reformy?
9.Czy przewiduje się rozwiązania systemowe dotyczące administrowania zasobami komputerowymi w obliczu powszechnej cyfryzacji szkól? Aktualnie robią to bezpłatnie, jako wyraz swojej dobrej woli, nauczyciele informatyki.
10.Jak uzasadnić zminimalizowanie liczby godzin przeznaczonych na realizację programu na poziomie podstawowym? Czy taki model kształcenia zapewnia absolwentom polskiej szkoły możliwość intelektualnej konkurencji na europejskim rynku pracy?
11.Jak ma przebiegać proces wychowawczy w szkołach, jeśli nauczyciel aby być pracownikiem na etacie będzie zmuszony do pracy w wymiarze 2-3 godzin tygodniowo w kilku szkołach? Szczególnie będzie to dotyczyć nauczycieli biologii, historii i geografii – wynika to z wyliczenia wymiaru godzin przeznaczonych na realizację tych przedmiotów.
12.Jakie istotne propozycje finansowe przygotowuje MEN dla nauczycieli w związku z nieustannym skracaniem wymiaru ich urlopu przy jednoczesnej konieczności organizowania przez nich wyjazdów wypoczynkowych w szczycie sezonu, gdy ceny są najwyższe? Do tej pory rekompensatę za tę niedogodność stanowił wymiar urlopu. Jednak obecnie docierają do nas sygnały o planowanym wydłużeniu czasu pracy n nauczycieli nawet do 20 lipca. Czy przyjęcie takich rozwiązań będzie się wiązało z możliwością wykorzystania urlopu (lub jego części) w dogodnym innym niż wakacje terminie?
Mamy pełną świadomość zmian dokonujących się w otoczeniu społecznym, cywilizacyjnym, kulturowym i demograficznym polskiej szkoły. Nie jest naszym zamiarem powstrzymanie KONIECZNYCH w oświacie zmian. Nie oczekujemy przywilejów, jednak nie zgadzamy się na instrumentalne traktowanie, lekceważenie naszych podstawowych praw, dokładanie obowiązków i nierespektowanie naszych praw nabytych (likwidacja przywilejów emerytalnych, poddawanie ciągłej weryfikacji itd.).
Do wiadomości:
1.Pani Krystyna Szumilas – Minister Edukacji Narodowej
2.Parlamentarna Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży (ENM)
::
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
::
template subEarth by
Kisioł
.
Programosy
::
Regulamin