www.dobrynauczyciel.fora.pl
sprawy nauczycieli
FAQ  ::  Szukaj  ::  Użytkownicy  ::  Grupy  ::  Galerie  ::  Rejestracja  ::  Profil  ::  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ::  Zaloguj


Współczesne problemy edukacji szkolnej w zakresie wychowani

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dobrynauczyciel.fora.pl Strona Główna » O wszystkim....
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prometeusz
Administrator



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:36, 17 Maj 2009    Temat postu: Współczesne problemy edukacji szkolnej w zakresie wychowani

Współczesne problemy edukacji szkolnej
w zakresie wychowania fizycznego.



mgr Urszula Syta



Szkoła powinna starać się wykształcić wszechstronnie rozwiniętego człowieka, zdrowego i sprawnego, ale również myślącego i wrażliwego, otwartego i kreatywnego [6]. Człowieka doskonalącego swoją osobowość pod względem intelektualnym i motorycznym, umiejącego samodzielnie uczyć się, dbać
o zdrowie i potencjał fizyczny.

Współczesna szkoła – twierdzi S. Sulisz [15] – traktowana jest jako jedyna instytucja, która zajmuje się intencjonalnym procesem kształcenia i wychowania, po części może to być powodowane brakiem integracji działań różnych środowisk edukacyjnych, a co najważniejsze brakiem funkcjonowania w kraju systemu wychowania, który będzie skutkował negatywnymi zjawiskami jeśli chodzi
o tempo i jakość działań związanych z wprowadzoną reformą szkolną. Trzeba również dodać – zdaniem autora – uwikłanie szkoły, jako instytucji edukacyjnej,
w niekorzystny dla niej system oceny skuteczności jej działań mierzony nawet na poziomie nauczania początkowego, głównie efektami rywalizacji sportowej. Dzieje się tak dlatego, że często władze lokalne i środowiska współfinansujące szkołę mają zupełnie inne oczekiwania, zdarza się, że sprzeczne z istotą edukacji fizycznej.

Ostatnio coraz częściej mówi się o dysfunkcyjności współczesnej szkoły. Termin ten tłumaczy J. Bielski [3] jako:

oderwanie treści kształcenia od rzeczywistości społecznej, gospodarczej
i zdrowotnej;
brak spójności między treściami edukacyjnymi a rzeczywistymi zainteresowaniami młodzieży, ich potrzebami i pragnieniami;
erozja uniwersalnych systemów wartości;
niski poziom upodmiotowienia uczniów i nauczycieli w procesie edukacyjnym;
konserwatyzm pedagogiczny nauczycieli;
mało przystający do rzeczywistych potrzeb system kształcenia nauczycieli.
H. Hardman – jak podkreśla T. Wolańska [16] – zarysował niepokojący stan wychowania fizycznego w świecie, który można określić jako: „wychowanie fizyczne w regresie”.

Ostatnie lata XX wieku dostarczyły wielu dowodów w zakresie nauk o kulturze fizycznej o niekorzystnych zmianach prowadzących do regresu wychowania fizycznego [4, 10, 12, 15, 16].

Oznaki tego regresu to:

obniżający się status zawodu wychowawcy fizycznego i przedmiotu wychowanie fizyczne w szkole;
niedostateczne środki materialne;
szerzący się pesymizm na temat przyszłości wychowania fizycznego.
Ogólnie status wychowania fizycznego ulega obniżeniu. Powszechna edukacja – jak to dobitnie nazwał Z. Kwieciński [7] – przeżywa obecnie swój „czas marny”. Mówi się o dużym kryzysie wartości, którego głównymi przyczynami są – oprócz niedomogów pracy nauczycielskiej – materialne niedostatki w tej dziedzinie oraz niewydolność systemu organizacyjnego.

Bieda w oświacie to nie tylko niskie pensje nauczycieli, ale także coraz gorsze warunki do realizacji programu nauczania. W dziedzinie wychowania fizycznego widać to wyraźnie. Brak środków na remonty i konserwacje – zdaniem M. Bukowca [4] – doprowadza do ruiny szkolne boiska i urządzenia sportowe, zły stan techniczny sprzętu sportowego oraz jego niedobory zauważalne są
w prawie każdej szkole.

Za znaczącą przyczynę kryzysu w praktyce wychowania fizycznego obserwuje się niewydolność całego systemu organizacji nauki szkolnej. Na ten temat wypowiada się wielu autorów, wyniki badań chciałabym teraz przybliżyć.

Pomimo wprowadzonej reformy w niektórych szkołach nie zmienił się sposób nauczania, nie pracuje się nad nowymi rozwiązaniami nauczania podejmując decyzję, że stare też są dobre. Obecny w szkole system klasowo-lekcyjny zrównuje różnorodność talentów i motywacji, a ideał kształcenia wszechstronnie rozwiniętej osobowości staje się mitem, którego nie można zrealizować w istniejącej strukturze – ocenił wiele lat temu J. Kozielecki [6].

System ten występuje nadal – podkreśla dzisiaj M. Bukowiec [4] – zmuszając wszystkich do jednakowej pracy i jednakowego jej tempa, uczy powierzchowności, bylejakości i nie sprzyja indywidualizacji. Zajęcia lekcyjne – na podstawie najnowszych badań J. Bielskiego [2] – charakteryzują się bardzo często niską intensywnością i małą efektywnością, a szczególnie dotyczy to zajęć w niższych klasach. Rzadko też przestrzegane są zasady intelektualizacji, autoedukacji i prospekcji, które to M. Demel [5] nazwał „tendencjami rozwojowymi naszego systemu oświatowego”.

Badania T. Wolańskiej wskazują, że wychowanie fizyczne postrzegane jest jako nieproduktywne zajęcie, nie tak ważne dla przyszłości ucznia jak inne teoretyczne przedmioty. Szkolne wychowanie fizyczne nie może sprostać wymogom współczesnej koncepcji, bowiem koncentruje się na realizacji aktualnie możliwych do osiągnięcia celów, głównie o charakterze instrumentalnym [15].

Do takich szkół uczęszcza dziś młodzież, w której coraz częściej wzrasta poczucie zagrożenia wynikające z braku perspektyw życiowych, z kryzysu wartości i sensu życia [8].

Czy współczesna szkoła może zapewnić uczniom poczucie bezpieczeństwa, wskazać drogę w zmieniającym się świecie wartości? (...).

Nawiązując do wypowiedzi T. Maszczaka [8] paradoksem naszych czasów jest to, że dzieci i młodzież potrzebują coraz więcej pomocy, a szkoła coraz mniej może im tej pomocy udzielić. Uczniowie krytykują szkołę za kształtowanie niespójnych postaw, stwierdzają, że: „szkoła nie wychowuje, tylko uczy”.

Ta krytyczna refleksja prowadzi do radykalnych zmian w oświacie.

Dynamicznie zmieniające się sytuacje społeczne, gospodarcze i politycznie na świecie, a w Polsce w szczególności pociągają za sobą potrzebę przekształceń na szczeblach szkolnictwa. S. Sulisz [14] uważa, że zmiany w zakresie edukacji są potrzebne i najlepiej jest je zaczynać od cyklu rozpoczynającego naukę szkolną dziecka, zwłaszcza dlatego, że na tym etapie edukację fizyczną uważa się za najsłabszy element pracy szkoły.

Konieczność gruntownej reformy naszego systemu edukacji nie podlega dzisiaj dyskusji, jest faktem. Odwołam się do słów znanych uczonych
Cz. Kupisiewicza i Cz. Banacha [1], że ważną jest rzeczą, aby tę reformę oprzeć na starannie przemyślanych zasadach oraz jasno i wyraźnie sformułowanych celach.

Celem obecnej reformy jest:

podniesienie poziomu edukacji społeczeństwa przez upowszechnieni wykształcenie wykształcenia średniego i wyższego;
wyrównanie szans edukacyjnych;
sprzyjanie poprawie jakości edukacji rozumianej jako intencjonalny proces wychowania i kształcenia [9].
Najogólniejszą zasadą przebudowy systemu edukacyjnego jest postulat powszechności kształcenia; kolejne dotyczą prymatu wartości i umiejętności nad wiadomościami. Naczelnym celem jest postulat wszechstronnego rozwoju uczniów. Przy doborze treści kształcenia niezbędne jest porzucenie encyklopedyzmu na rzecz formalizmu funkcjonalnego preferującego kulturę intelektualną i wiedzę operatywną, a przy doborze metod i środków kształcenia konieczne jest preferowanie tych, które podporządkowane są dydaktyce samodzielnego myślenia i działania [1].

Dla przebudowy naszego systemu edukacji pilna jest konieczność unowocześnienia obecnego systemu edukacji nauczycielskiej oraz podniesienia poziomu dokształcenia i doskonaleni nauczycieli czynnych zawodowo. To właśnie nauczyciele zadecydują ostatecznie o powodzeniu lub niepowodzeniu reformy.

Przejście od nauczania przedmiotowego do zintegrowanego stało się faktem społecznym, dlatego wiele obecnie zależy od nauczycieli klas najmłodszych, ich przygotowania merytoryczno-metodycznego oraz postaw wobec głównych założeń reformy. Rzeczywisty proces integracji w nauczaniu powinien zaczynać się i de facto zachodzić wyłącznie na poziomie edukacji wczesnoszkolnej – twierdzi –
M. Sawicki [13] – ponieważ nauczanie zintegrowane w klasach 1–3 sprzyja realizacji jednego z głównych celów reformy tj. poprawy jakości edukacji. Cały ciężar integracji jako zasady pedagogicznej w zreformowanej szkole spadł na
barki nauczycieli nauczania początkowego. Jak tę zasadę będą wcielać w życie? Czas pokaże.

Autorzy „Raportu o kulturze fizycznej w Polsce” [12] stwierdzili, że wyższy poziom edukacji fizycznej społeczeństwa zależy od efektów oddziaływania trzech środowisk: rodziny, szkoły i pozaszkolnych instytucji oraz organizacji wychowujących. Tego samego zdania był S. Sulisz mówiąc, że właśnie od trzech podmiotów: dziecka, rodziców i nauczyciela w dużej mierze zależy efektywność edukacji w młodszym wieku szkolnym. Jednak najnowsza jego publikacja [15], podkreśla słabą integrację działań różnych środowisk edukacyjnych. Należy tu zatem uwzględnić tę jego nową opinię.

Generalnie rodzice nie przejawiają chęci współpracy ze szkołą, a już
w szczególności mało zrozumienia mają dla prospektywnych celów wychowania fizycznego swoich dzieci. Wielu ogranicza się do biernej akceptacji poczynań szkoły. Dlatego rodzicom potrzebny jest pewien zasób wiedzy, jako warunku efektywności oddziaływań wychowawczych. Zaleca się pedagogizację rodziców, która w szerszym wymiarze jest elementem podnoszenia i upowszechniania kultury ogólnej. Nie można też nie wspomnieć o rodzicach zainteresowanych problemami szkoły, którzy rozumieją doskonale jak współpracować
z nauczycielami, by efekty edukacji ich dzieci były jak najlepsze. Tacy rodzice współodpowiedzialni są za proces wychowania swojego dziecka i proces przygotowania go do przyszłego, dorosłego życia [11].

Działające na terenie szkoły rady rodziców i szkół skupiają nadal za mało aktywnych osób, bez których pomocy szkoła byłaby w znacznie trudniejszej sytuacji.

Tylko prawdziwa integracja oddziaływań wychowawczych rodziny, szkoły
i pozaszkolnych instytucji może zaowocować funkcjonowaniem placówki o jakiej marzy większość uczniów


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dobrynauczyciel.fora.pl Strona Główna » O wszystkim.... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
  ::  
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group   ::   template subEarth by Kisioł. Programosy   ::  
Regulamin