Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
motyl
Gość
|
Wysłany: Pon 22:47, 07 Kwi 2008 Temat postu: Co z podatkiem Belki? |
|
|
Co z podatkiem Belki?
Propozycja zniesienia podatku od zysków kapitałowych (zarówno od odsetek z lokat bankowych, jak i zysków giełdowych) jest ideą jak najbardziej słuszną. Pozwoli to bowiem na jeszcze większą kreację pieniądza w krajowej gospodarce, co w obliczu globalnego spowolnienia nie jest bez znaczenia dla podtrzymywania tempa wzrostu PKB.
– Wraz z zamiarem zniesienia podatku Belki rodzi się pytanie – czy jednocześnie znieść podatek od odsetek z lokat bankowych i zysków giełdowych, czy w pierwszej kolejności zwolnić z podatku odsetki bankowe, a następnie zyski z rynku kapitałowego.
USA wpływa na nasza giełdę
Biorąc pod uwagę obecną sytuację wydaje się, że rozsądniejszym byłoby jednoczesne zniesienie opodatkowania obu źródeł zysku. Przemawia za tym kilka powodów. Po pierwsze, obecna sytuacja na warszawskim parkiecie nie jest najlepsza.
Krach na rynku kredytów subprime w USA, straty globalnych instytucji finansowych (a nawet ich bankructwo – casus Bearn Stearns) oraz duże spadki na amerykańskim rynku kapitałowym w znacznym stopniu stymulują spadki na GPW. Zniesienie podatku Belki tylko od odsetek bankowych może pogłębić exodus inwestorów indywidualnych z biur maklerskich i funduszy inwestycyjnych, pogłębiając tym samym spadki.
Mniejsze emerytury
Po drugie, za osiem miesięcy zaczną być wypłacane emerytury z II filara, który część swych środków lokuje na giełdzie. Niedźwiedzie na parkiecie oznaczają mniejsze emerytury. Należy więc za wszelką cenę stymulować naszą giełdę, a nie czynić na niej inwestycje jeszcze mniej konkurencyjnymi wobec lokat bankowych.
Bez zachęty do inwestowania
Po trzecie, wobec wzrastającej presji inflacyjnej i spirali płacowej Rada Polityki Pieniężnej z pewnością będzie zacieśniała politykę monetarną (w ciągu ostatnich 12 miesięcy stopy procentowe były podnoszone siedem razy o łącznie 175 pb). W dłuższej perspektywie oznacza to wzrost oprocentowania lokat bankowych, to zaś nie sprzyja bynajmniej wzrostom na giełdzie.
Szerokie spektrum inwestorów
Po czwarte, należy również pamiętać, że na giełdzie w ostatnich latach nie inwestowali tylko krezusi. Krąg osób, które pośrednio lub bezpośrednio zainwestowały na rodzimym rynku kapitałowym jest bardzo szeroki. Obejmuje bowiem posiadaczy zarówno rachunków w domach maklerskich, właścicieli jednostek uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych, jak i przyszłych emerytów, którzy oszczędzają na poczet swojej starości w II i III filarze. Inwestorzy ci byliby z pewnością bardzo zainteresowani zwolnieniem z podatku ich zysków.
Banki wygrywają z giełdą
W obecnej sytuacji makroekonomicznej należy zatem rozważyć albo jednoczesne zniesienie podatku od obu źródeł zysku, albo w pierwszej kolejności zniesienie podatku od zysków z giełdy, a następnie od lokat bankowych. Obecnie inwestor ma dwie alternatywy.
Pierwszą z nich jest inwestycja na naszym parkiecie, na którym ceny walorów charakteryzują się ostatnio dużymi fluktuacjami, zaś szczęśliwi, którym uda się osiągnąć zysk, będą musieli podzielić się z fiskusem jedną piątą swego zarobku. Drugą alternatywa jest „zysk bez ryzyka” rzędu 8 proc. z lokaty bankowej. Dla miażdżącej większości uczestników rynku finansowego wybór jest oczywisty.
Podaję za: Paweł Wieprzowski
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|