Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Prometeusz
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpackie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:44, 08 Sie 2012 Temat postu: Komunikat z rozmów z rządem i samorządem nt. KN |
|
|
16 lipca br. w MEN odbyła się pierwsza tura rozmów trójstronnych z udziałem przedstawicieli kierownictwa resortu edukacji, korporacji samorządowych i związków zawodowych, poświęcona pragmatyce nauczycielskiej określonej w Karcie Nauczyciela.
Podczas rozmów strona samorządowa przedstawiła listę obowiązujących zapisów prawnych dotyczący nauczycieli i propozycje zmian, których należy ich zdaniem dokonać. Nie przedstawili jednak konkretnych propozycji, a jedynie ogólne hasła, w tym m.in.:
objęcie Kartą tylko nauczycieli „tablicowych”
rejestrowanie 40-godzinnego tygodniowego czasu pracy nauczycieli
ograniczenie awansu zawodowego do stopnia nauczyciela mianowanego
zlikwidowanie dodatków uzupełniających
zlikwidowanie dodatku wiejskiego i mieszkaniowego
ograniczenia w zakresie udzielania urlopów dla poratowania zdrowia
Zdaniem samorządów, Karta Nauczyciela to przeżytek, generujący ogromne koszty i obniżający jakość kształcenia i wychowania.
Do problemów poruszonych przez stronę samorządową odnieśli się przedstawiciele związków zawodowych. Prezes ZNP Sławomir Broniarz powiedział m.in., że zdaniem ZNP propozycje strony samorządowej mają restrykcyjny i antyoświatowy charakter, a ich kontekst to sytuacja ekonomiczna wielu samorządów, jednak to nie koszty edukacji doprowadziły do tej sytuacji. Przyczyny tkwią w złym zarządzaniu, nietrafionych lub złych inwestycjach. Strona samorządowa Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu wysuwa wiele żądań pod adresem nauczycieli, atakując równocześnie Kartę, nie znając ani jej zapisów, ani nawet prawa pracy czy przepisów oświatowych. Fakt nieznajomości prawa (lub złej woli) ze strony samorządów jest na tyle codziennym zjawiskiem, że – na wniosek ZNP – sejmowa Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży postanowiła przygotować w tej sprawie dezyderat do Prezesa Rady Ministrów. Prezes ZNP przytoczył tylko kilka przykładów ilustrujących niekompetencję oraz nadużywanie władzy przez samorządy, będących swoistym komentarzem do wypowiedzi przedstawicieli samorządów w sprawie rzekomych przywilejów nauczycieli. Jeżeli samorządowcy korzystają z uprawnień nadanych im przez ustawę o pracownikach samorządowych (i rozporządzenie), gdzie reguluje się zasady ich zatrudniania i zwalniania, wysokości wynagrodzeń, dodatków, odpraw, nagród itp., to dlaczego tak bardzo przeszkadza im podobna ustawa regulująca stosunki służbowe nauczycieli? ZNP jest gotowy do dyskusji o uprawnieniach nauczycieli, pytanie czy samorządowcy są gotowi do debaty o swoich prawach i bezprawiu. Na zakończenie prezes stwierdził, że gorsze od złego prawa jest łamanie prawa, bo to prowadzi do deprawacji obywateli, utraty zaufania do instytucji publicznych i anarchizacji życia. Zdumiewająca jest więc bierność władzy publicznej, a czasem wręcz nagradzanie łamiących prawo jako innowatorów i prekursorów. Naszą szansą jest wysoka jakość nauki, nasza przyszłość to dobra, publiczna szkoła i o tym chcemy rozmawiać. Nie dodatek wiejski i urlop zdrowotny nauczyciela będą decydować o przyszłości polskiej edukacji, ale dobre i tanie przedszkola, wysoka jakość szkolnictwa i nauki. I o tym naprawdę warto rozmawiać – stwierdził prezes ZNP.
Związek Nauczycielstwa Polskiego za niezrozumiałą uznaje zachowawczą postawę przedstawicieli MEN, którzy nie odnieśli się do propozycji strony samorządowej i ograniczyli się wyłącznie do moderowania dyskusji. ZNP uważa, że rolą Ministerstwa Edukacji, a zwłaszcza konstytucyjnego ministra jest przedstawienie zakresu spraw, które powinny być przedmiotem rozmów. To rząd odpowiada za politykę edukacyjną państwa, i to rząd powinien określać warunki pracy i status zawodowy nauczycieli zatrudnionych w szkołach i placówkach publicznych.
Dla ZNP kwestie dotyczące funkcjonowania oświaty zostały określone w Pakcie dla Edukacji, i to ten dokument jest punktem odniesienia wobec propozycji samorządów. Przedstawiciele ZNP kolejny raz zadeklarowali wolę rozmów, lecz oczekują od MEN określenia formuły rozmów oraz ich przedmiotu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
LibrusB
Gość
|
Wysłany: Czw 22:13, 09 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Dodam tylko, że 16 lipca 2012 r. w Ministerstwie Edukacji Narodowej spotkanie odbyło się z udziałem reprezentatywnych organizacji związkowych ( ZNP nie było jedynym związkiem biorącym udział ) oraz korporacji samorządowych.
W spotkaniu uczestniczyli m.in. przedstawiciele WZZ "Solidarność - Oświata" z Przewodniczącym Związku Sławomirem Wittkowiczem oraz członkiem Prezydium Zarządu Krajowego Barbarą Belicką.
Strona samorządowa przedstawiła szereg żądań dotyczących m.in. ograniczeń w sprawie urlopów dla poratowania zdrowia, podniesienie pensum, 40-godzinnego tygodnia pracy nauczyciela w szkole, ułatwień w zwalnianiu nauczycieli itp.
Przewodniczący WZZ "Solidarność - Oświata" zakwestionował potrzebę przeprowadzania gruntowych zmian w Karcie. Wskazał także na fakt, iż ustawowym partnerem dla związków zawodowych jest Rząd a nie korporacje samorządowe. Zażądał także udzielenia odpowiedzi na pytanie dotyczące kontynuowania prac Zespołu ds statusu prawnego nauczycieli, powołanego przez poprzednią Minister Katarzynę Hall. Wskazał także na konieczność merytorycznego uzasadnienia wszelkich proponowanych zmian - do tej pory bowiem używa się ogólnych stwierdzeń bez jakiegokolwiek udowodnienia stawianych tez i oskarżeń pod adresem nauczycieli. Oprotestował też część stwierdzeń wygłaszanych na spotkaniu przez Ministra Macieja Jakubowskiego.
Przedstawiciele wszystkich związków zawodowych zażądali formalnego odniesienia się przez MEN do propozycji samorządowców.
Minister Maciej Jakubowski zapowiedział kontynuowanie spotkań - na bliżej nieokreślony temat - w formule "eksperckiej". Zdumiewa zarówno pośpiech, jak i brak skonkretyzowania tematów spotkań.
|
|
Powrót do góry |
|
|
filologini58
Aktywny uzytkownik
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Śro 20:37, 15 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Obawiam się, że taktyka MEN sprowadza się do pozorowania rozmów. Wg mnie MEN w wydaniu PO od początku planował zniesienie KN i zamierza przychylić się do propozycji samorządowców. Dlatego związki, zamiast chadzać na bezsensowne rozmowy, powinny ostro wziąć się za organizacji strajku.
Jestem pewna, że wystarczy tydzień zamkniętych szkół, a wściekli rodzice rozszarpią samorządowców i MEN na kawałki.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|